Autor |
Wiadomość |
RoXi
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KoSzaLiN
|
Wysłany:
Nie 12:48, 05 Lut 2006 |
|
Ellie uważa, że wygląda okropnie. Strasznie. GRUBO. Jej obie najlepsze przyjaciółki są olśniewająco piękne i nasza bohaterka ma już serdecznie dosyć bycia brzydkim kaczątkiem. Dlatego postanawia się odchudzić. Zaczyna nawet ćwiczyć ku zdumieniu swoich przyjaciółek i nauczycielki wf - u. Odchudzanie polega na tym, iż Ellie wciąż chodzi głodna, a na ćwiczenia poświęca każdą wolną chwilę i szybko zamienia się ze znanej wszystkim Ellie w... No właśnie! Cóż, skoro jej przyjaciółki nie chcą zadawać się z nową, ulepszoną Ellie to jest to wyłącznie ich sprawa! Lepiej być szczupłą niż szczęśliwą, nieprawdaż? Czy Ellie będzie w stanie zauważyć, iż podobnie jak jej koleżanka jest całkiem blisko, by wpaść zasadzkę bulimii i anoreksji...? Co okaże się najważniejsze?
P.S. Czytałam to kilka lat temu... Ale bardzo fajna książka
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
PoOoLa :)
**********
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze wschodu :P
|
Wysłany:
Wto 17:46, 07 Lut 2006 |
|
To była włąśnie pierwsza moja przeczytana ksiązka z tej serii.
Dawno ją czytałam, ale popieram fajna, zresztą jak każda kolejna część.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RoXi
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KoSzaLiN
|
Wysłany:
Wto 17:54, 07 Lut 2006 |
|
Też czytałam tą jako pierwszą...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tess
**
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany:
Czw 17:36, 09 Lut 2006 |
|
Koniecznie wypożyczę . Jutro pójdę sobie do biblioteki po nią . Ja również mam bzika na punkcie różnych diet. I sądzę, że mi też niedaleko do anoreksji, chociaż jestem gruba, ale dobra z tym .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
PoOoLa :)
**********
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze wschodu :P
|
Wysłany:
Czw 19:17, 09 Lut 2006 |
|
ktoś komu niedaleko do anoreksji, nie przyznaje sie do tego i nie zauważa, wiec za przeproszeniem nie pieprz :]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tess
**
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany:
Czw 20:08, 09 Lut 2006 |
|
Zabronisz? Ja tylko wypowiadam swoje zdanie, a mam do tego prawo. A tak poza tym, to skąd wiesz? Twierdzisz, że znasz ludzi na tyle, aby wywnioskować?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darcia
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łomża
|
Wysłany:
Pią 0:08, 10 Lut 2006 |
|
Tess tylko nie orzesadzaj z odchudzaniem!! Ja całe szczęście nie mam tego problemu:D Jakos tam niezbyt przejmuje sie swoja figurka
Ale chodzenie głodnym to nie jest najlepsze rozwiązanie na odchudzanie.. CZy nie lepiej sie posportowac troszeczkę??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RoXi
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KoSzaLiN
|
Wysłany:
Pią 0:17, 10 Lut 2006 |
|
Ja jak stosuje diete to tylko na szybszą przemiane materii
Mam taką jedną
I też jestem za tym żeby ćwiczyć
Ja codziennie wieczorem ćwicze 100 brzuszków i po 40 na prawy bok i lewy
Przed snem
A 3 razy w tygodniu mam z rana dwa w-f więc z rana żadko ćwicze
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darcia
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łomża
|
Wysłany:
Pią 0:29, 10 Lut 2006 |
|
Ja mam 5 wf w szkole;/
heeh ja różnie tych brzusiów zrobie... Raz 40.. raz 100... raz 300:D
I nożyczki tez robię;];D
Za dietami nie przepadam.. Nie wiem jak wyglądaja diety na szybsza przemiane materii:P
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RoXi
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KoSzaLiN
|
Wysłany:
Pią 0:34, 10 Lut 2006 |
|
Jak mi się zachce wkleje je wam, a raczej przepisze
Ale to kiedy indziej
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tess
**
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany:
Pią 10:27, 10 Lut 2006 |
|
Ale jest problem: ja sportu nie znoszę . Nie mogę sie do niego przekonać, chociaż lubię oglądać, jak ktoś gra np. w nożną (a najlepsze jest z tego to, żę on się męczy a ja się cieszę [wredota ]). Nawet, jeśli zacznę ćwiczyć brzuszki jednego dnia, drugiego i tak nie poćwiczę, chociażbym nie wiem jak się starała.
Taka już jestem - koszmarnie leniwa .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Darcia
Administrator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łomża
|
Wysłany:
Pią 14:11, 10 Lut 2006 |
|
No to ładnie Tess:P
NIe dość ze sama się nie lubisz przemęczac to sie cieszysz jak ktos umiera ze zmeczenia!
Sadystka;P
Tess ja tez jestem leniwa, ale sport do dla mnie czysta przyjemność!! Spróbuj!
ps. Bardzo mi sie podoba Twój opisik! Tess była chora..;];p
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tess
**
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany:
Pią 14:34, 10 Lut 2006 |
|
Bo ja wręcz kocham się lenić, gdy inny pracują . Sport może być, szczególnie biegi na 60m, dkoki w dal i piłka nożna, alen ie mam gdzie tego trenować . Zaś wręcz uwielbiam jazdę na rowerze i rolkach! No, i taneic też . To jest mój sport!
PS.: Dzięki . Jak znajdę moją książeczkę, gdzie miałam cały wierszyk, to dodam dalszą część (przemienioną rzecz jasna ) .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RoXi
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KoSzaLiN
|
Wysłany:
Pią 17:12, 10 Lut 2006 |
|
Ja też się lenie, ale czasem jak mnie najdzie na ćwiczenia to jade na całego...
Ale żadko to bywa
Wieczorkiem se zrobie seryjke i lulu
Dziś na w-f mi odwaliło
Mieliśmy luzy, a ja z koleżanką zaczęłyśmy se brzuszki robić
Tess ja też kocham taniec
Tak jak jazde na deskorolce
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
PoOoLa :)
**********
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze wschodu :P
|
Wysłany:
Pią 22:51, 10 Lut 2006 |
|
Tess... nie zabronie, ale z tą anoreksją to zabrzmiało jka z ust takiej pustej laski. "ohhh jeju jaka ja jestem chuda!"
Nie chodzi o to ze znam ludzi, aktos kto jest chory na anoreksje nie ma tej swiadomosci, a nawet jesli ma to nie mówiłby o tym publicznie.
Wiesz polowa ksiazek w moim domu jest o medycynie i mama miala kiedys praktyki z ludzmi, ktorzy maja choroby na tle psychicznym np. anorkesje, wiec troche wiem :]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|